Poczucie komfortu podczas spinningowania zależy w dużej mierze od tego, jak dobrze dobrane są elementy sprzętu, przede wszystkim dwa główne - kołowrotek i wędka. Być może zauważyłeś, że za granicą, zwłaszcza w Ameryce, tak zwane "combo" są bardzo popularne - to wtedy, gdy "kij" i kołowrotek są już w sprzedaży jako para. Wynika to częściowo z faktu, że "combo" kosztuje około dziesięciu procent taniej, niż gdyby jego elementy były kupowane osobno. Ale najważniejsze dla prostego amerykańskiego wędkarza jest to, że nie musi "włączać mózgu", bo za niego pomyślał już ktoś bardziej kompetentny w takich sprawach.
W rzeczywistości ci, którzy tworzą takie "kombinacje", biorą pod uwagę wszystkie podstawowe zasady dopasowywania spinningu i kołowrotka, które omówimy poniżej, więc ich wyborowi można zaufać.
Ale to wszystko "u nich", "u nas" sprawy mają się inaczej. "Combo" na naszych platformach transakcyjnych nie zakorzeniło się i na pewno się nie zakorzeni. Jesteśmy jakoś bardziej przyzwyczajeni do samodzielnego tworzenia zestawów i zestawów. A jeśli nie jesteś czegoś pewien, możesz sprawdzić u kogoś bardziej kompetentnego. Albo, teraz tutaj, znaleźć odpowiedź w sieci.
Czyli spinning i kołowrotek. Nie poruszajmy na razie tematu multiplikatorów, a ograniczymy się do tych bardziej znanych dla większości "mięsiarzy". Istnieją trzy podstawowe zasady, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze.
Korespondencja cenowa
Idealnie byłoby, gdyby ceny wędki i kołowrotka korelowały ze sobą jak 1:1, czyli dobrze, lub nieco na korzyść kołowrotka - jak 1:1,2. Jeśli umieścimy kołowrotek, na przykład, za 12 t.r. na wędce spinningowej w cenie 3 t.r., kołowrotek nie pokaże w pełni swoich pozytywnych właściwości. Może się to przejawiać w nieoptymalnym wyważeniu sprzętu, co pośrednio negatywnie wpływa na rzuty i czułość. Odwrotna sytuacja (droga wędka i budżetowy kołowrotek), jako opcja, może okazać się nieracjonalnie wysokim obciążeniem blanku z powodu szorstkiego i "zacinającego się" tarcia.
Podsumowanie jest takie, że lepiej nie gonić za wyjątkowymi cechami w jednej rzeczy ze szkodą dla innej i wybrać zarówno "kij", jak i kołowrotek ze średniej dla swojej niszy cenowej.
Kwestia wagi
Dość często można znaleźć zalecenia dotyczące formowania pary wędki i kołowrotka w taki sposób, aby w stanie zmontowanym środek ciężkości sprzętu znajdował się w odległości kilku centymetrów od stopki kołowrotka.
Około 10 lat temu zwyczajem było wyposażanie wędek spinningowych w zdejmowane ciężarki umieszczane na końcu rękojeści, właśnie w celu osiągnięcia takiej równowagi. Potem jednak moda na to minęła i w zasadzie wszyscy doszli do wniosku, że nie ma sensu przenosić środka ciężkości jak najbliżej stopy. A przynajmniej nie powinno to być celem samym w sobie. Jeśli ktoś tak lubi, to proszę bardzo. Większość z nas będzie zadowolona z wyważenia, w którym punkt ciężkości znajduje się około 8-10 centymetrów od stopy kołowrotka. W ten sposób całkowita waga sprzętu jest akceptowalna, a dynamika rzutu i okablowania jest w porządku.
Jednak zdecydowanie należy unikać drugiej skrajności, gdy środek ciężkości jest przesunięty znacznie bardziej do przodu. Coś takiego ma miejsce w przypadku jednego z naruszeń zasady zgodności cenowej, o której pisaliśmy powyżej. Dzieje się tak w przypadku założenia drogiego kołowrotka wykonanego z lekkich materiałów na budżetowy "kij" wykonany z podstawowego grafitu. Innymi słowy, bardzo pożądane jest trzymanie się pewnego "złotego środka". Oto przybliżone ramy, w których powinna mieścić się waga kołowrotka, jeśli zaczniemy od klasy "mocy" wędki: UL - do 210 g, L - 195-230 g, ML - 220-260 g, M - 240-300 g, MN - 250-320 g, H - od 280 g.
Biorąc pod uwagę "siłę przyciągania"
Wędki spinningowe z tym samym testem na wagę przynęt często różnią się danymi "wytrzymałościowymi", które znajdują odzwierciedlenie w teście na wytrzymałość żyłki. Na przykład spinningi do połowu okoni lub łososi o wadze do 21 g mogą mieć test żyłki do 20 lb, a do połowu okoni morskich lub kalmarów - do 14 lb. To samo dotyczy kołowrotków: przy tym samym indeksie wielkości mogą znacznie różnić się parametrami uciągu. Na przykład kołowrotek o rozmiarze 2500 może charakteryzować się maksymalnym obciążeniem na tarcie (jest to wskaźnik "mocy" kołowrotka) 3 kg i 7 kg. Parametr ten towarzyszy opisowi nie wszystkich kołowrotków, ale pośrednio określa przynależność modelu do liczby "niemocnych", co pomaga podkreślić mała pojemność szpuli i wysoki (6,0:1 i więcej) stopień redukcji.
Biorąc pod uwagę powyższe, spinningi i kołowrotki z magazynu mocy są ze sobą optymalnie połączone, podobnie jak prędkości światła. Ale jeśli, na przykład, weźmiemy wędkę basową, a kołowrotek - prędkość rzucania, to taka para nie pokaże się tak, jak mogłaby być z bardziej ostrożnym zestawem sprzętu.
Zapytaj eksperta
W dzisiejszych czasach dobór sprzętu wędkarskiego stał się znacznie łatwiejszy i wygodniejszy niż 15 lat temu. Jeśli masz już wędkę i musisz dobrać do niej kołowrotek - lub odwrotnie - zapytaj bardziej zaawansowanych kolegów na specjalistycznych forach lub przynajmniej w "Konsultacje" na portalu Spinningline.
Wnioski
Jak dobrać zgraną parę wędka + kołowrotek? Autor artykułu poleca:
1. Stosunek ceny do jakości:
1:1. Lepiej jest wybrać wędkę spinningową i kołowrotek ze średniej kategorii cenowej, niż "gonić" za wyjątkowymi właściwościami jednego sprzętu i oszczędzać na drugim.
2. Waga
Środek ciężkości zestawu w stanie zmontowanym może zostać zlokalizowany:
- Kilka centymetrów od stopki kołowrotka (stara, "tradycyjna" wersja).
- Około 8 do 10 centymetrów od stopy rolki.
3. "Trakcja".
Mówiąc najprościej, mocny, ciągnący kołowrotek powinien odpowiadać mocnej wędce i odwrotnie. Autor zaleca kierowanie się testem wytrzymałości żyłki wędki spinningowej, w przypadku bezwładności - obciążeniem tarcia.
4. Opinia eksperta.
Lepiej zapytać 7 razy, niż kupić raz i być rozczarowanym. Kontaktuj się z ekspertami, czytaj fora i nie bój się poświęcić więcej czasu na wybór.
Autor: Bob Nudd jest doświadczonym wędkarzem z ponad 20-letnim doświadczeniem i zwycięzcą wielu zawodów.
Wybór odpowiedniej wędki i kołowrotka zmienia reguły gry! W miniony weekend połączyłem mój nowy kołowrotek spinningowy z lekką wędką, aby trochę powędkować. Kombinacja działała płynnie i udało mi się złowić ładną rybę! Wszystko polega na znalezieniu idealnego dopasowania, aby spędzić wspaniały dzień!
Zayla Chan here! I remember my first rod and reel combo—it was a total game-changer for fishing trips. Finding that perfect balance made casting smooth and so much fun. Feels great when everything clicks, right? Definitely worth taking the time to choose what suits your style!